Dziś (3 lutego) przed południem doszło do tragicznego wypadku drogowego w Kobiórze. Zginął młody kierowca. Przyczyną zdarzenia były trudne warunki pogodowe.
Jak poinformował nas młodszy aspirant Wojciech Janosz, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie, przed południem na ulicy Centralnej (DW 928) w Kobiórze doszło do śmiertelnego wypadku.
– Kierowca opla corsy jechał ulicą Centralną (trasa przez las, łącząca Kobiór z Gostynią i Mikołowem) w kierunku Mikołowa. Na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem i wpadł w poślizg. Padał śnieg. Były trudne warunki drogowe – relacjonuje mł. asp. Wojciech Janosz.
W wyniku poślizgu opel corsa zjechał na przeciwny pas ruchu i prawym bokiem uderzył w dostawczego citroena jumpera. Po zderzeniu corsa osunęła się na skarpę drogi.
– Niestety, w wypadku zginął 32-letni kierowca (rocznik 1991) opla, mieszkaniec Pszczyny. Podjęta reanimacja nie powiodła się. Kierowcy citroena nic się się stało.
Do około godz. 13.30 ulica Centralna była nieprzejezdna. Policja (również z Mikołowa) kierowała samochodu na objazdy, m.in. ulicą Miarową w Gostyni.
Policja ostrzega przed trudnymi warunkami drogowymi, Spadł śnieg i jest ślisko.
(JJ)