Wokalista, kompozytor, aktor, działacz społeczny – wszystko to, to słowa opisujące Stinga, gwiazdę, która po raz kolejny zagra w Polsce. Nowa trasa, nowe dźwięki, choć ten sam wspaniały artysta i te same piosenki. 2 listopada w Krakowie zjadą się najwięksi wielbiciele jego twórczości. Poznaj go lepiej i zakochaj się w nim na nowo!
Postać Stinga to klasyka muzyki, legenda rocka, wielka miłość niejednej kobiety. Nawet on potrafi zaskoczyć, co udowodnił niedawno, wydając płytę z Shaggy’m, gwiazdą reggae. To połączenie podbiło serca fanów obu mężczyzn, na co dowodem jest nagroda Grammy i Złote Płyty w Polsce oraz we Francji. 24 maja ukazała się nowa płyta Sting: My Songs, której zwieńczeniem jest letnia trasa koncertowa, obejmująca również Polskę. Miłośnicy Stinga na pewno już zdążyli kupić bilety, ale jeśli jest jeszcze ktoś, kto się wstrzymał – nie ma na co czekać, do kupienia są na: https://www.alebilet.pl/bilety/sting. Listopadowy koncert to część trasy Sting: My Songs, na której usłyszeć będzie można największe hity artysty w nowych aranżacjach.
Sting, czyli kto?
Urodzony w brytyjskim Wallsend Gordon Matthew Sumner nie od zawsze był Stingiem. Swój pseudonim zyskał w czasie koncertu z zespołem Phoenix Jazzmen. Miał na sobie sweter w żółto-czarne pasy i to wtedy lider zespołu, Gordon Solomon, stwierdził, że przypomina mu trzmiela i nazwał go Stingiem (żądłem). Jeszcze wtedy nie wiedział, że wymyślił pseudonim jednego z najsławniejszych twórców muzycznych.
Muzyka to nie wszystko
Sting to człowiek wielu talentów, co udowodnił, rozpoczynając w 1979 karierę aktorską. Zadebiutował w filmie Quadrophenia, a następnie zagrał jedną z głównych ról w Syrop z siarki i piołunu. Na swoim koncie ma występy obok takich gwiazd jak Maryl Streep, Melanie Griffith czy Jason Flemyng. Występował też w serialach (m.in. w Simpsonach), był producentem projektów teatralnych i brodwayowskiego musicalu Opera za trzy grosze. W 2020 roku w USA będzie można zobaczyć kolejne sztuki artysty.
Duże serce
Ponadto, Sting bardzo angażuje się w działania prospołeczne i prośrodowiskowe. Wspiera Amnesty International, Live Aid, a w 1989 roku założył z żoną The Rainforest Fund – fundację mającą na celu ochronę lasów tropikalnych i rdzennych mieszkańców. Rozwinęła się ona w sieć powiązanych ze sobą organizacji, które działają już w ponad 20 krajach na całym świecie. Ciekawostką jest, że jedna z żab odkrytych w Kolumbii swoją nazwę dostała na cześć mężczyzny: „Dendropsophus stingi”.
Nie pierwszy raz w Polsce
Podczas gdy The Police, zespół, którego współzałożycielem był Sting, odwiedziło Polskę tylko raz, w 2007 roku, na Stadionie Śląskim w Chorzowie, sam wokalista zdecydowanie częściej decydował się na takie wizyty. W trakcie swojej solowej kariery dał już około 20 koncertów. Pierwszy z nich miał miejsce w 1996 roku w Warszawie, jeszcze przed show z zespołem The Police. Wielu artystów nie docenia swoich polskich fanów i pomija nasz kraj na mapach tras koncertowych, jednak nie on.
Ciekawi, jak zabrzmi „Every Breath You Take” i „Englishman in New York”? Sprawdźcie na żywo, na pewno nie pożałujecie.
