Tychy: Co z węglem? Konferencja bezpieczeństwa energetycznego w cieniu napaści Rosji na Ukrainę

0
Reklama

Dzisiaj (20 kwietnia) w tyskiej Mediatece odbyła się konferencja pod nazwą „Bezpieczeństwo i transformacja energetyczna Polski i Unii Europejskiej. Kierunki, wyzwania, ryzyka, niezbędne działania”. Wojna na Ukrainie uzmysłowiła wszystkim konieczność jak najszybszej rezygnacji z importu surowców energetycznych z kraju agresora – Rosji. Niezależnie od tego zamiana węgla (i ropy) na inne źródła, to konieczność cywilizacyjna. Ze względów społecznych istotne jest jednak tempo tej zamiany.

Organizatorem konferencji była Okręgowa Izba Przemysłowo-Handlowa w Tychach. Zbigniew Gieleciak, prezes tyskiej OIPH, witając gości, przedstawił etapy rewolucji przemysłowej. Etap pierwszy oparty był na węglu, silniku parowym i mechanizacji pracy; etap drugi wspierał się na ropie naftowej, silniku spalinowym, technikach masowej produkcji. W obecnym, trzecim etapie coraz większe znaczenie zaczynają odgrywać odnawialne źródła energii (OZE), tworzone są systemy i technologie informatyczne, w produkcji zaczyna dominować automatyzacja i komputeryzacja. Wchodzimy powoli w etap czwarty rewolucji przemysłowej ze sztuczną inteligencją, energetyka rozproszoną i wodorem jako surowcem energetycznym oraz fuzją jądrową jako źródłem energii. O przyszłości rozwoju gospodarki będą decydować trzy czynniki: dostęp do taniej i czystej energii, dostęp do taniej i czystej wody oraz kapitał wiedzy i wymiana informacji.

Konferencję otworzył Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego. Mówił też o wsparciu finansowym dla transformacji energetycznej środkami krajowymi, unijnymi i regionalnymi. Marszałek wspomniał, że Śląsk musi być konkurencyjny. Za 2021 rok przychody CIT były najwyższe w historii tego regionu, który liczy się także na gospodarczej mapie Europy (o czym świadczy niedawne wyróżnienie Financial Times). Ale transformacja nie może nikogo wykluczać. Jako przykład takiego wykluczenia marszałek podał transformację sprzed 20 lat, kiedy to na emeryturę kierowani byli górnicy w sile wieku tj. 42 lat (m.in. ojciec Jakuba Chełstowskiego). Są subregiony Śląska, w których życie mieszkańców oparte jest na przemyśle górniczym. Proces zmiany tzw. miksu energetycznego jest nieunikniony, ale należy to robić rozważnie z uwzględnieniem lokalnych uwarunkowań.

– Proces, procesem, ale najważniejszy jest człowiek i tym się będziemy kierować – powiedział marszałek Chełstowski.

Obecny na konferencji Ireneusz Zyska, wiceminister klimatu i środowiska, pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii, stwierdził, że suwerenność energetyczna musi zyskać rangę doktryny państwowej, a więc obszar ten musi był wyłączony z bieżącej walki politycznej w kraju. Niestety tak nie było i nie jest. Dzisiejsza opozycja, będąc wcześniej przy władzy, zrobiła wiele, aby uzależnić Polskę od surowców (np. gazu) z Rosji. Wiceminister poinformował, że w 2033 roku oddana zostanie w Polsce do użytku elektrownia jądrowa.

Reklama

Wzrasta rola prosumentów na rynku energetycznym w Polsce, czyli osób, które są jednocześnie producentami i konsumentami energii elektrycznej (np. prosumentami są osoby posiadające własne instalacje fotowoltaiczne). Jak wyliczył wiceminister Zyska, w 2015 roku w kraju było 4 tys. prosumentów wytwarzających niewiele energii, obecnie jest ich ok. miliona i dysponują instalacjami o sumarycznej mocy 6,5 GW. Pełnomocnik rządu wspomniał też m.in., że istnieją już hybrydowe instalacje OZE uniezależniające się od pogody, tym samym mogą zużytkować na produkcje energii 60 proc. czasu w ciągu roku. Ale prawdziwą rewolucję niesie ze sobą technologia wodorowa, natomiast energetyka rozproszona będzie się rozwijać w oparciu o klastry energii.

W środowej konferencji uczestniczyło wielu samorządowców. Odbyła się pod honorowymi patronatami marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego i  prezydenta Tychów Andrzeja Dziuby. Andrzej Dziuba nie był obecny na konferencji. Zastąpiła go wiceprezydent Hanna Skoczylas (potwierdziła m.in. słowa marszałka, że Tychy znajdują się wśród liderów zmian w regionie).

Podczas konferencji odczytano list poseł Izabeli Kloc (wzywała m.in. do prowadzenia realnej polityki  energetycznej, a nie do paraliżowania gospodarki w imię zielonej rewolucji) oraz list senator Gabrieli Morawskiej-Staneckiej (wzywała do uniezależnienia od paliw kopalnych z Rosji). Europoseł Jadwiga Wiśniewska przysłała nagranie wideo. Zaleca w nim rozwagę. Uniezależnienie od rosyjskich surowców jest konieczne, ale forsowanie zielonej polityki w obecnej formie może mieć tragiczne skutki, bo zwiększy ubóstwo energetyczne.

– Powinniśmy mieć elektrownie gazowe i węglowe, gdy pogoda uniemożliwi korzystanie z odnawialnych źródeł energii – mówiła europoseł Wiśniewska.

(icz)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj