Na stacji paliw w Tychach zatrzymano 28-letniego mężczyznę, który kradł paliwo, tankując je do butelek i kanistrów. Okazało się, że to obywatel Gruzji i ma na swoim koncie także inne kradzieże paliwa.
Jak poinformowała dzisiaj (3.08) Komenda Miejska Policji w Tychach, w minioną środę policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży paliwa na jednej ze stacji benzynowych przy ul. Mikołowskiej w Tychach. Gdy policjanci przybyli na tę stację skontaktował się z nimi jej pracownik, wskazując mężczyznę, który zatankował paliwo do butelek i kanistrów, a następnie usiłował oddalić się bez uiszczenia zapłaty. Pracownik stacji uniemożliwił mu ucieczkę i powiadomił mundurowych.
– Złodziejem okazał się 28-letni obywatel Gruzji – informuje Komenda Miejska Policji w Tychach. – Intensywna praca śledczych z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu doprowadziła do zebrania materiału dowodowego, który pozwolił na przedstawienie mężczyźnie trzech zarzutów kradzieży paliwa. Straty łącznie sięgają 3 tys. zł. W jednym przypadku do zdarzenia doszło w innym mieście naszego województwa.
Ponadto, jak czytamy, 28-latek usłyszał zarzut posługiwania się dokumentem prawa jazdy innej osoby. Sprawa jest rozwojowa, śledczy sprawdzą, czy mężczyzna ma na swoim koncie jeszcze więcej kradzieży. Na wniosek policjantów i prokuratora zatrzymany obywatel Gruzji został tymczasowo aresztowany. Za popełnione czyny grozi mu nawet 5 lat więzienia.
(vis)