Komenda Miejska Policji w Tychach bada sprawę pożaru, który wybuchł wczoraj (6 grudnia) przed północą w wieżowcu przy ul. Legionów Polskich. Dwie osoby odwiezione zostały do szpitala.
We wtorek 6 grudnia przed północą straż pożarna otrzymała zgłoszenie o dymie wydobywającym się z mieszkania w wieżowcu przy ul. Legionów Polskich. Okazało się, że doszło tam do pożaru. W mieszkaniu znajdowały się dwie osoby.
Jak informuje portal 112Tychy.pl, interweniujący strażacy podzielili się na dwie grupy. Pierwsza sforsowała drzwi mieszkania i przystąpiła do działań ratowniczo-gaśniczych, a w tym czasie druga grupa z balkonu sąsiedniego mieszkania, poprzez uchylone okno, podała uwięzionym lokatorom powietrze z aparatu ochrony układu oddechowego. Kilka minut później pożar został opanowany i ugaszony.
Asp. sztab. Barbara Kołodziejczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tychach, informuje nas, że prowadzone jest postępowanie w sprawie pożaru przy ul. Legionów Polskich. Sprawę zlecono do zbadania biegłemu z zakresu pożarnictwa.
Pożar uwięził w mieszkaniu, jak słyszymy w KMP, 63-letnią kobietę i 68-letniego mężczyznę. Osoby te, z objawami podtrucia, przewiezione zostały do szpitala.
(vis)
