Reklama
W jednym z tyskich zakładów wybuchł pożar. Ewakuowano ponad 80 pracowników. Ogień szybko ugaszono, ale spowodował niemałe straty.
Jak poinformował nas asp. Piotr Myrda, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach, 14 maja o godz. 12.28 oficer dyżurny przyjął informację o zadymieniu w jednym z zakładów przy ul. Strefowej w Tychach. Wysłano tam niezwłocznie cztery wozy strażackie z 14. strażakami.
– Przed przybyciem straży pożarnej z zakładu ewakuowano 81 pracowników, nikt z nich nie potrzebował pomocy medycznej – mówi asp. Myrcha. – Powodem zadymienia była paląca się instalacja elektryczna w rozdzielni transformatorowej. Przypuszczalną przyczyną pożaru było zwarcie w tej instalacji. Strażacy ugasili ogień gaśnicą. O godz. 14.29 ostatni wóz wrócił z akcji.
Straty spowodowane pożarem szacuje się, jak słyszymy, na ok. 30 tys. zł.
(pp)
Reklama
Reklama