Tyszanin wystawiał fałszywe zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach

0
Fot. KPP Mikołów
Reklama

Policjanci mikołowskiego Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą przedstawili zarzuty tyszaninowi, który wystawiał fałszywe zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach. Dzięki tym dokumentom innym osobom udało się wyłudzić od banku ponad 130 tysięcy złotych pożyczek. 57-latkowi grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

W styczniu ubiegłego roku do Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie wpłynęło zawiadomienie jednego z banków. Dotyczyło podejrzenia popełnienia przestępstwa w związku ze złożonymi przez kilku klientów wnioskami o udzielenie pożyczki.

Placówka finansowa miała wątpliwości co do rzetelności dokumentów wpływających na zdolność kredytową pożyczkobiorców. Chodziło głównie o to, że po pewnym czasie od wypłaty gotówki raty pożyczek przestały być spłacane. Proceder miał mieć miejsce jesienią 2020 roku.

Po roku śledczy zebrali materiał dowodowy, który obciążał nie tylko czterech klientów banku, ale przede wszystkim 57-latka z Tychów, dzięki któremu pozostała czwórka miała możliwość złożenia wniosków o pożyczkę.

Okazało się, że tyszanin, który najprawdopodobniej ogłaszał swoje usługi w Internecie, wybierał sobie przypadkowe firmy i pod ich szyldem wystawiał zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach.

Reklama

Policjanci przedstawili 57-latkowi zarzuty oszustwa, wyłudzenia kredytu, a także fałszowania dokumentów. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

W styczniu bieżącego roku prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia. Na poczet przyszłej kary śledczy zabezpieczyli kwotę nieco ponad 150 tysięcy złotych na majątku oskarżonego. Podobne zarzuty usłyszeli nieuczciwi klienci banku. Wszystkim grozi do 8 lat więzienia.

DLAP, (r) Źródło: KPP Mikołów

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj