Nie trzeba mieć gotówki, by podróżować pociągami Kolei Śląskich. Drużyny konduktorskie zostały tu bowiem wyposażone w terminale płatnicze. Za bilet można więc już płacić kartą lub BLIK-iem.
Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego poinformował 9 września, że konduktorzy w pociągach Kolei Śląskich zostali wyposażeni w 300 terminali płatniczych. Za pomocą tych urządzeń można teraz uiścić każdą opłatę za bilet (nie ma kwoty minimalnej). Płacić można nie tylko kartą, ale i skorzystać z transakcji BLIK. Wystarczy, jak słyszymy, podać specjalnie wygenerowany sześciocyfrowy kod, a następnie potwierdzić transakcję w aplikacji mobilnej banku. Dotyczy to wszystkich linii obsługiwanych przez śląskiego przewoźnika.
– Możliwość płatności kartą lub BLIKi-em w Kolejach Śląskich to duże udogodnienie dla pasażerów, którzy zgłaszali nam potrzebę takiego rozwiązania – mówił na środowej konferencji Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego. – Zachęcam do płatności bezgotówkowych. Dziś z Aleksandrem Drzewieckim, prezesem Kolei Śląskich, przetestowaliśmy to rozwiązanie. Koleje Śląskie rozwijają się, inwestują w sprzęt, wprowadzają innowacyjne rozwiązania i mocno wierzę w to, że wkrótce staną się jednym z najnowocześniejszych przewoźników w Polsce.
Koleje Śląskie zapewniają, że cały czas wprowadzają innowacyjne rozwiązania również w kwestii bezpieczeństwa, co jest szczególnie istotne w dobie pandemii koronawirusa.
– Pociągi są czyszczone specjalnymi urządzeniami wytwarzającymi suchą parę o bardzo wysokiej temperaturze, a na newralgiczne elementy w składzie położona jest specjalna tytanowa powłoka – informuje Aleksander Drzewiecki, prezes Kolei Śląskich. – Drzwi w pociągach otwierają się automatycznie. Nie ma potrzeby naciskania specjalnych przycisków. Każdy pociąg wyposażony jest też w urządzenie AED.
(pp)
