Wkrótce pierwszy mecz po przerwie

0
Gra treningowa piłkarzy GKS Tychy, 13.05.2020 r.; fot. Łukasz Sobala
Reklama

Od poniedziałku 18 maja rozpoczął się drugi tydzień pełnego mikrocyklu treningowego po wznowieniu przygotowań do restartu Fortuna 1 Liga. Zawodnicy pracują nie tylko z piłkami, ale sporo czasu poświęcają również motoryce. Drzwi siłowni są zamknięte, dlatego podopieczni Ryszarda Komornickiego część sprzętu wykorzystują właśnie na boisku. W ruch idą sanki, sztangi czy inne elementy na których piłkarze jeszcze dwa miesiące temu pracowali w klubie.

Zajęcia są bardzo intensywne, ale piłkarze mają świadomość, że po wznowieniu rozgrywek będzie wiele spotkań, co 2-3 dni.

– Musimy być przygotowani nie tylko na teraz, ale również na najbliższe miesiące. Treningi, które w trakcie pandemii każdy z nas wykonywał w domu czy lesie również miały duże znaczenie i zaprocentują na ligowych boiskach – mówi Bartosz Szeliga, obrońca GKS Tychy.

 

Reklama

W ubiegłym tygodniu na murawie Stadionu Miejskiego tyszanie rozegrali dwie gry wewnętrzne (m.in. 13 maja). „Królem strzelców” tygodnia treningowego został Michał Staniucha, który zdobył trzy bramki i zanotował jedną asystę.

– Nie mamy możliwości rozgrywania sparingów, dlatego rywalizujemy w grach wewnętrznych. Każdy zawodnik, który z nami trenuje ma szansę wybiec w pierwszym składzie przeciwko Zagłębiu Sosnowiec (mecz już 4 czerwca). Podstawą dobrej gry drużyny jest rywalizacja i z przyjemnością obserwuję jak zawodnicy na każdym treningu chcą się pokazać z jak najlepszej strony. Na tym etapie przygotowań każdy trening czy gierka przynoszą ważne informacje – dodaje Ryszard Komornicki, trener GKS Tychy.

(J), źródło: gkstychy.info

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj