Władze Tychów przegrały z mieszkańcem Czułowa. Zapowiedziały złożenie kasacji

0
Sąd fot. ZB
Reklama

Rozpatrując pozew mieszkańca Tychów-Czułowa Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach unieważnił część planu zagospodarowania przestrzennego w Tychach dotyczącego m.in. terenu przy ul. Brzoskwiniowej udostępnionego do zabudowy wielorodzinnej. Władze Tychów zapowiedziały złożenie kasacji od tego orzeczenia WSA.

Mimo, że studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego wykluczało zabudowę wielorodzinną m.in. na terenach Czułowa, Rada Miasta Tychy uchwaliła plan zagospodarowania przestrzennego, który taką zabudowę (m.in. przy ul. Brzoskwiniowej) dopuszczał. Wojewoda śląski zaakceptował tę uchwałę, protestowali przeciwko niej mieszkańcy Czułowa. Ich przedstawicielem był jeden z mieszkańców – Leszek Bąk.

W piątek 25 marca przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Gliwicach odbyła się rozprawa „Leszek Bąk przeciw Radzie Miasta Tychy”. Sąd uznał racje mieszkańca Czułowa i – jak słyszymy od obecnego na rozprawie Leszka Bąka – stwierdził nieważność części planu zagospodarowania dla Czułowa, w której dopuszczona została zabudowa wielorodzinna. W uzasadnieniu WSA miał stwierdzić, że plan zagospodarowania musi być zgodny ze studium, a we wskazanym fragmencie zgodny nie jest.

O komentarz zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Tychy.

– Nie ma prawomocnego orzeczenia w tej sprawie, obowiązuje plan miejscowy uchwalony przez Radę Miasta Tychy – mówi Ewa Grudniok, rzecznik prasowa UM Tychy. – Czekamy na uzasadnienie wyroku. Będziemy składać kasację do NSA.

Reklama

(icz)

 

 

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj