Reklama
Dziś w nocy (23 kwietnia) w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju doszło do wstrząsu. Trwa akcja ratownicza. Z 10 górnikami nie ma kontaktu.
Jak informuje Jastrzębska Spółka Węglowa, o godzinie 3.40 w nocy, w przodku D4a na poziomie 900 metrów doszło do wstrząsu wysokoenergetycznego połączonego z intensywnym wypływem metanu. Gaz nie uległ zapłonowi
W rejonie wypadku było 52 pracowników, 42 z nich wyszło o własnych siłach. Sztab akcji nie ma kontaktu z dziesięcioma pracownikami. Trwa akcja ratownicza. Stężenie metanu w rejonie wypadku jest duże, działa jednak wentylacja.
W Zofiówce poprzednia akcja ratownicza miała miejsce w maju 2018 roku. Wówczas również doszło do wstrząsu, a w zrujnowanych chodnikach panowało wysokie stężenie metanu i pojawiła się woda. Około 900 metrów pod ziemią uwięzionych zostało siedmiu górników. Dwóch udało się uratować. Zginęło pięć osób.
(J)
Reklama
Reklama