Za nami jubileuszowa 40. Rawa Blues Festival. 8 października w katowickim Spodku wystąpiły gwiazdy z Polski, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, m.in. Chris Cain i Macy Gray.
Występy na małej scenie rozpoczęły się przed południem. Na scenie głównej zagrała i zaśpiewała m.in. Magda Magic Piskorczyk, multiinstrumentalistka. Gra na gitarach: akustycznej, elektrycznej i basowej, a także na instrumentach perkusyjnych. Energetyczny koncert dał Sławek Wierzcholski i Nocna Zmiana Bluesa.
Występy zagranicznych artystów rozpoczął Mike Zito, amerykański gitarzysta, piosenkarz, producent muzyczny i autor tekstów z Saint Louis. Był współzałożycielem supergrupy bluesowej Royal Southern Brotherhood. Obecnie występuje solo.
Polskim akcentem w finałowym show był recital Irka Dudka z big bandem. Pierwszy raz w Polsce wystąpił Chris Cain. To wirtuoz bluesowej gitary z kalifornijskiego San Jose. Występował m.in. Albertem Collinsem i Albertem Kingiem. Nagrał 15 płyt.
Największą gwiazdą tegorocznej Rawy była Macy Gray, amerykańska piosenkarka soul i R&B, producentka muzyczna i aktorka, laureatka nagrody Grammy. Mocnym akcentem finałowym był koncert Kris Barras Band (w Spodku występował już w 2017 roku). To brytyjski zespół grający mocnego blues rocka. Jego liderem jest były zawodnik MMA Kris Barras.
(J)