W poniedziałek 1 czerwca w Bytomiu w wieku 46 lat zmarł były piłkarz Piotr Rocki. Był zawodnikiem klubów Ekstraklasy, a później m.in. GKS Tychy.
Jak podał 31 maja portal weszlo.com, Piotr Rocki był w ciężkim stanie po pęknięciu tętniaka. Były piłkarz był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Nie udało się go uratować. Zmarł 1 czerwca przed północą.
W swojej karierze Rocki rozegrał 291 meczów w klubach Ekstraklasy. Występował na pozycjach pomocnika i napastnika. W Ekstraklasie strzelił 44 bramki. Największe sukcesy święcił z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski (Puchar Polski i dwukrotnie Puchar Ekstraklasy) oraz Legią Warszawa (Superpuchar Polski).
Piotr Rocki występował w GKS Tychy w sezonie 2012/13. Rozegrał w tym klubie 32 mecze i strzelił 10 goli.
Na Śląsku popularny Rocky grał jeszcze w Odrze Wodzisław, Ruchu Radzionków i Polonii Bytom. Strzelał bramki także dla Podbeskidzia Bielsko-Biała i Kolejarza Stróże.
Jak wspomina „Przegląd Sportowy”, „Rocki był jednym z najbardziej charakterystycznych ligowców. Sympatię kibiców zaskarbił sobie nie tylko wyjątkową walecznością, ale i dużym poczuciem humoru. To on był pomysłodawcą charakterystycznych cieszynek po golach strzelonych przez jego drużynę. Odgrywane scenki nawiązywały do rywali. Po bramce z Wisłą Kraków zatańczył Lajkonika. Po trafieniu przeciwko Groclinowi Dyskobolii odegrał nikogo innego jak dyskobola. Natomiast po strzelonym golu z Lechem Poznań, a więc popularnym Kolejorzem, biegał po boisku, naśladując lokomotywę”.
(J), źródło: gkstychy.info, weszlo.com, Przegląd Sportowy
Chyba ktoś z redakcji zapomniał, że grał w jeszcze jednym Śląskim klubie – Odra Wodzisław… [*]… 🙁
Spokoju duszy…….