Zostawił psa w rozgrzanym samochodzie, a sam poszedł na obiad

0
Zostawił psa w rozgrzanym samochodzie, a sam poszedł na obiad; fot. KPP Pszczyna
Reklama

W upalny dzień jeden z przechodniów zauważył w Pszczynie zaparkowany samochód, w którym od dłuższego czasu przebywał pies. Auto było rozgrzane. Zwierzę wyraźnie cierpiało z powodu wysokiej temperatury. Wezwano policję. Okazało się, że właściciel zostawił psa w rozgrzanym samochodzie, a sam poszedł na obiad.

Jak poinformowała nas sierż. sztab. Jadwiga Śmietana, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie, w niedzielne popołudnie, 24 lipca, mężczyzna przechodzący ul. Dworcową zauważył tu zamkniętego w oplu psa i powiadomił o tym policję. Stróże prawa, na podstawie relacji świadków ustalili, że pies mógł siedzieć w aucie ok. 40 minut.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj