10-letni Paweł Jacek z Goczałkowic-Zdroju znalazł na ulicy sporą sumę pieniędzy. Nie zastanawiał się ani chwili. Od razu zadzwonił do rodziców, którzy dostarczyli gotówkę do biura rzeczy znalezionych w pszczyńskim starostwie. Dzięki chłopcu i jego rodzicom właściciel pieniędzy odzyskał swoją zgubę.
Chłopak, idąc chodnikiem, znalazł etui, a w nim prawie 10 tys. zł. Od razu zadzwonił do mamy z informacją o swoim odkryciu i powiedział, że trzeba odszukać właściciela.
Rodzice dostarczyli pieniądze do biura rzeczy znalezionych w pszczyńskim starostwie, a dzięki ogłoszeniu w Internecie właściciel wiedział, gdzie ma się zgłosić.
Jak relacjonuje rzecznik starostwa, zanim zgłaszająca się osoba (przedsiębiorca) odebrała pieniądze, musiała podać sumę, nominały i opisać, w czym były przechowywane. To normalne procedury w takich sytuacjach.
– Właściciel był bardzo wdzięczny, że pieniądze znalazł Pawełek i tak się zachował. Podkreślał, że gdyby znalazca nie był uczciwy, nigdy nie odzyskałby gotówki – mówi Marcelina Jacek, mama chłopca.
Paweł jest uczniem IV klasy goczałkowickiej szkoły, gdzie odwiedzili go wicestarosta Damian Cieszewski i komendant powiatowy policji insp. Grzegorz Bonalski.
– Paweł wykazał się obywatelską postawą, godną pochwały. Wszyscy możemy być dumni, że mamy mieszkańca powiatu pszczyńskiego, który potrafił się tak wzorowo zachować – mówił wicestarosta Damian Cieszewski, wręczając młodemu goczałkowiczaninowi specjalny dyplom oraz nagrodę, która pomoże w realizacji piłkarskiej pasji.
Jak relacjonuje starostwo, Pawłowi obywatelskiej postawy pogratulował także komendant policji Grzegorz Bonalski, który w nagrodę zaprosił całą klasę na wycieczkę do Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie. Klasa otrzymała także zaproszenie do Starostwa Powiatowego.
Koleżanki i koledzy z klasy nagrodzili Pawła gromkimi brawami. Również szkoła planuje nagrodzić chłopca oceną z zachowania.
(r), źródło: starostwo pszczyńskie