Druga wygrana hokeistów GKS Tychy w ćwierćfinale play-off

0
Fot. Łukasz Sobala
Reklama

Hokeiści GKS Tychy pokonali zespół Marma Ciarko STS Sanok 4:2 w drugim spotkaniu rywalizacji ćwierćfinałów play-off Polskiej Hokej Ligi. Tym samym prowadzą ze swoimi przeciwnikami 2:0.

Pierwszy gol padł łupem tyszan. W 9. minucie August Nillson nie dał szans stojącemu między słupkami bramki sanoczan Dominikowi Salamie i silnym strzałem z okolic bulików wpisał się na listę strzelców. GKS wykorzystał tym samym okres gry w przewadze – wcześniej za zahaczenie na ławkę kar wylądował Bartosz Florczak.

Na drugą bramkę trzeba było czekać do następnej tercji, a z trafienia ponownie cieszyli się tyszanie. Ondrej Sedivy „wyłożył” krążek tuż przed bramką i w 24. minucie Bartłomiej Pociecha podwyższył prowadzenie gospodarzy.

Mimo prób zdobycia bramki kontaktowej, STS nie mógł złamać defensywy GKS-u. Szczęścia próbowali m.in. Kalle Valtola i Sebastian Harila, ale albo na posterunku był Tomas Fucik, albo bez zarzutu spisywali się defensorzy. Na ich nieszczęście, GKS zdobył gola numer trzy – Alexandre Boivin po ładnej akcji z Christianem Mroczkowskim pewnie pokonał bramkarza.

Ataki przyjezdnych w końcu przyniosły skutek. Pomogła w tym kara Nillsona, który musiał opuścić taflę. Harila wykorzystał zamieszanie pod bramką GKS i w 38. minucie dał pierwsze trafienie swojemu zespołowi.

Reklama

Gol zdobyty w końcówce drugiej części meczu, jak się okazało, na niewiele się zdał. Przewagę mieli tyszanie, którzy w 51. minucie, pomimo osłabienia , podwyższyli wynik na 4:1 za sprawą Filipa Komorskiego. Napastnik GKS-u i reprezentacji Polski świetnie wyczuł odpowiedni moment, odzyskał krążek i wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.

GKS miał jeszcze w końcówce meczu rzut karny, ale Emil Bagin nie wykorzystał to. Sanoczanie próbowali jeszcze wskórać cokolwiek wycofaniem bramkarza i rzeczywiście, Sami Tamminen silnym uderzeniem zaskoczył Fucika i zmienił wynik meczu na 4:2, który utrzymał się do końca meczu.

GKS prowadzi w rywalizacji ćwierćfinału finału play-off PHL 2:0, a kolejny mecz rozegra w poniedziałek, 27 lutego w Sanoku.

24 lutego 2023, Stadion Zimowy w Tychach
GKS Tychy – Marma Ciarko STS Sanok 4:2 (1:0, 2:1,1:1)

1:0: Nilsson (Szturc, Mroczkowski) 08:54, 5/4
2:0: Pociecha (Sedivy) 23:14
3:0: Boivin (Mroczkowski, Dupuy) 31:24
3:1: Harila (Florczak) 37:41, 5/4
4:1: Komorski (Jeziorski) 50:57, 4/5
4:2: Tamminen (Ahoniemi, Valtola) 58:48, 5/4

GKS: Fucik – Pociecha, Kaskinen; Sedivy, Komorski, Jeziorski – Jaśkiewicz, Bizaski; Gościński, Starzyński, Marzec – Younan, Nilsson; Mroczkowski, Boivin, Dupuy – Bagin, Bukowski; Juhola, Galant, Szturc.

STS: Salama – Karlsson, Valtola; Ahoniemi, Tamminen, Filipek – Hoeglund, Łysenko; Lorraine, Miccoli, Harila – Biłas, Florczak; Heikkinen, Maekelae, Mocarski – Rąpała, Wróbel; Dulęba, Ginda, Sienkiewicz.

Karne minuty: 10:4.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj