Fajerwerk przyczyną pożaru naczep ciężarówek?

0
Spalona naczepa przy ul. Jaśkowickiej w Tychach; fot. Jacek Nalepa
Reklama

Kilka minut po północy 1 stycznia na ul. Jaśkowickiej w Tychach wybuchł pożar. Płonęła naczepa samochodu ciężarowego. Prawdopodobną przyczyną zaprószenia ognia był jeden z odpalonych sylwestrowych fajerwerków.

Jak informuje portal 112Tychy.pl, służby otrzymały zgłoszenie o pożarze samochodu na parkingu przy ul. Jaśkowickiej. Na miejscu okazało się, że pali się naczepa samochodu ciężarowego na terenie bazy transportowej, gdzie zaparkowanych jest w pobliżu kilkanaście innych naczep.

Jak informuje 112Tychy.pl, strażacy w aparatach ochrony układu oddechowego gasili płonącą naczepę. Niestety uległa ona niemal całkowitemu zniszczeniu. Polewano także sąsiednie naczepy, aby nie zajął ich ogień. Niestety, łącznie uszkodzeniu uległo pięć z nich. W spalonej naczepie znajdowały się pojemniki typu „mauzer” z płynem AdBlue (stosowanym w branży motoryzacyjnej jako reduktor w celu rozłożenia w katalizatorze szkodliwych dla środowiska tlenków azotu). Substancja nie jest palna ani wybuchowa.

Ruch na ul. Jaśkowickiej w rejonie pożaru został całkowicie wstrzymany. Na miejscu pożaru pracował m.in. policyjny technik. Jak informuje 112Tychy.pl, prawdopodobną przyczyną zaprószenia ognia był sylwestrowy fajerwerk, który uderzył w plandekę naczepy.

W trakcie dogaszania pożaru na ul. Jaśkowickiej, w pobliżu – na ul. Rodakowskiego – oraz na ul. Edukacji wybuchły kolejne pożary, tym razem śmietników osiedlowych.

Reklama

Wspomniane pożary gasili strażacy z Tychów oraz ochotnicy z Bojszów, Imielina, Lędzin oraz Bierunia.

(J)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj