Premiera filmu o Radosławie Gilewiczu w Tyskiej Galerii Sportu

0
Radosław Gilewicz podczas premiery filmu; fot. Łukasz Sobala
Reklama

W piątek 22 grudnia w Tyskiej Galerii Sportu odbyła się premiera filmu dokumentalnego o piłkarzu Radosławie Gilewiczu, wychowanku GKS Tychy, reprezentancie Polski, zawodniku m.in. klubów austriackich i niemieckich.

Producentem dokumentu o Gilewiczu jest kanał Viaplay Sport, w którym były piłkarz jest komentatorem. Pomysłodawcą i reżyserem filmu jest Szymon Ratajczak, który współprowadzącym spotkanie w Tyskiej Galerii Sportu (wraz z Rafałem Kędziorem).

Wśród zaproszonych gości była rodzina Radosława Gilewicza oraz koledzy z boiska, a wśród nich dwaj byli selekcjonerzy reprezentacji Polski: Waldemar Fornalik i Jerzy Brzęczek.

Film pt. „Radogol” (boiskowy pseudonim Gilewicza) opowiada o tyskich początkach kariery piłkarza (urodził się w 1971 roku). Z GKS-u Tychy w 1992 roku przeszedł do Ruchu Chorzów. Potem grał m.in. w Szwajcarii (FC Sankt Gallen) i w niemieckim VfB Stuttgart, gdzie jego trenerem był Joachim Loew, późniejszy selekcjoner reprezentacji Niemiec.

Gościem Radosława Gilewicza był m.in. Jerzy Brzęczek; fot. Łukasz Sobala

Jednak największe sukcesy święcił w lidze austriackiej, gdzie na przełomie XX i XXI wieku był jedną z jej największą gwiazd. W latach 1999-2005 czterokrotnie zdobywał mistrzostwo Austrii (trzy razy z FC Tirol Innsbruck i raz z Austrią Wiedeń). W sezonie 2000/2001 był królem strzelców ligi austriackiej (w barwach Tirolu) i został wybrany Piłkarzem Roku. Gilewicz ma na swoim koncie także Puchar Niemiec (1997 r. z VfB Stuttgart) i Puchar Austrii (2003 r. z Austrią Wiedeń).

Reklama

Poważną karierę piłkarską zakończył w Polonii Warszawa w sezonie 2007/2008. Potem został ekspertem i komentatorem telewizyjnym, specjalizującym się w lidze austriackiej i niemieckiej. W kadrze Polski, za czasów trenera Jerzego Brzęczka, był asystentem selekcjonera.

Sukcesy klubowe Gilewicza nie przełożyły się na bogatą karierę w biało-czerwonych barwach. W reprezentacji rozegrał 10 meczów, nie strzelając bramek. W filmie Gilewicz mówi o powodach, które mogły zachwiać jego losami w reprezentacji. Chodziło m.in. o krytykę gry Gilewicza przez trenera Janusza Wójcika.

W filmie wypowiadają się piłkarze, trenerzy, ale także Mariusz Czerkawski, który mieszkał w Tychach niedaleko Gilewicza i Bartka Karwana (również piłkarza z Tychów, który grał w kadrze Polski). Zobaczyć można miejsca w Tychach, z którymi Radosław Gilewicz był związany.

(JJ)

Źródło: Tyska Galeria Sportu

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj