Wczoraj (12 sierpnia) przed jednym z bloków przy al. Bielskiej w Tychach uszkodzony został zaparkowany tam samochód. Sprawcą było dziecko, które wyrzucało z okna swoje zabawki.
Jak informuje nas mł. aspirant Agnieszka Semik z Komendy Miejskiej Policji w Tychach, wczoraj przed blok przy al. Bielskiej udał się patrol policji, bo został tam uszkodzony zaparkowany samochód. Okazało się, jak słyszymy, że sprawcą jest 3-letnie dziecko. Z ósmego pietra, przez (bezpiecznie) uchylone okno mieszkania, wyrzucało ono swoje samochodziki-zabawki, które lądowały na zaparkowanym aucie. Patrol wezwany został przez właściciela uszkodzonego samochodu.
Policja, jak wyjaśnia mł. asp. Semik, zajmuje się sprawami objętymi kodeksami postępowania karnego i wykroczeń, a to zdarzenie podlega kodeksowi postępowania cywilnego – o czym policjanci poinformowali zainteresowane strony. Oznacza to, że osoba poszkodowana może dochodzić swoich praw, składając pozew do sądu przeciw osobom dorosłym odpowiedzialnym za dziecko.
(vis)