W sobotę 24 lutego kampanię wyborczą do tyskiego samorządu zainaugurowała koalicja Trzecia Droga (Polska 2050). Trzecia Droga nie wystawi swojego kandydata na prezydenta Tychów, bo popiera, wraz ze swoim regionalnym liderem – posłem Michałem Gramatyką, kandydaturę Macieja Gramatyki z Platformy Obywatelskiej, który jest bratem Michała.
Koalicja Trzecia Droga (w skład której wchodzą partie Polska 2050 i PSL) jako pierwsze rozpoczęło oficjalną kampanię wyborczą w Tychach przed kwietniowymi wyborami samorządowymi. 24 lutego na pl. św. Anny zaprezentowano kandydatów na radnych i hasła (zobowiązania), z którymi kandydaci startują w wyborach samorządowych.
Michał Gramatyka (m.in. poseł i regionalny lider Polski 2050) zakomunikował, że Trzecia Droga w Tychach nie wystawia swojego kandydata na prezydenta Tychów, gdyż popiera kandydaturę „Gramatyki”, bo to, jak można było usłyszeć, „najlepsza kandydatura”. Michał Gramatyka starał się nie wymieniać imienia popieranego kandydata. Natomiast „Nowe Info” starało się ustalić, czy chodzi o Macieja Gramatykę. To istotne, bo Maciej Gramatyka, o którym wiadomo, że będzie kandydował na urząd prezydenta Tychów, jest członkiem Platformy Obywatelskiej. Michał Gramatyka unikał odpowiedzi na pytania jakie związki występują między nim a Maciejem. W końcu zapytany przez „Nowe Info” wprost, czy Maciej Gramatyka jest jego bratem, najpierw uznał to pytanie za żart, ale później potwierdził, że to jego brat.
W zaistniałej sytuacji głos zabrał kandydat na radnego z Trzeciej Drogi – Maciej Pszczółka.
– Gdyby mój brat startował na prezydenta Tychów, to również bym go popierał – stwierdził M. Pszczółka. – To jest całkiem naturalne, że brat popiera brata w wyborach na prezydenta.
Kandydaci znajdujący się na pierwszych miejscach list Trzeciej Drogi w wyborach samorządowych w Tychach to: Dawid Kołodziejczyk, Anita Skapczyk, Raisa Misztela, Paweł Janas, Natan Badura. Do sejmiku kandydować będzie Dorota Płotkowska-Janas. Kandydatem na radnego z tego ugrupowania jest m.in. znany tyski artysta Sławomir Żukowski.
Wśród zaprezentowanych zobowiązań, pod którymi podpisali się kandydaci znajduje się punkt „Jasne zasady” głoszący: „nasi radni nie będą pracować w miejskich spółkach i instytucjach, także przez 6 miesięcy od wygaśnięcia ich mandatów”.
Zapytaliśmy Michała Gramatykę, czy kandydaci mogą wzorować się na nim, wprowadzając w życie tę zasadę. Michał Gramatyka odpowiedział, że nie jest dobrym przykładem.
Zdzisław Barszewicz
