Reklama
W niedzielę 7 kwietnia odbyły się wybory samorządowe. Tyszanie wybierali m.in. prezydenta miasta. Po podliczeniu oddanych głosów okazało się, że w Tychach potrzebna będzie druga tura, aby wyłonić włodarza. Spotkają się w niej Maciej Gramatyka (KO) i Sławomir Wróbel (PiS).
W Tychach o urząd prezydenta starało się pięciu kandydatów. Nikt nie uzyskał ponad 50 proc. głosów, które gwarantowałoby wybór.
Według danych ze wszystkich obwodów głosowania najwięcej głosów uzyskał Maciej Gramatyka (KKW Koalicja Obywatelska) – 46,66 proc. (20 089 głosów.).
Drugie miejsce zajął Sławomir Wróbel (KW Prawo i Sprawiedliwość), zdobywając poparcie 23,87 proc. (10 277 głosów).
Powyżsi kandydaci spotkają się w drugiej turze głosowania za dwa tygodnie (21 kwietnia).
Reklama
Wyniki pozostałych kandydatów:
- Dariusz Wencepel (KW Tychy – Naszą Małą Ojczyzną) – 11,93 proc. (5138 głosów),
- Marek Niedbał (KKW Lewica) – 11,24 proc. (4841 głosów),
- Mateusz Śmiglewski ( KW Klub Konfederacji Tychy) – 6,30 proc. (2711 głosów).
Frekwencja w Tychach wyniosła 46,92 proc. Liczba ważnych oddanych głosów wyniosła 43 413. Uprawnionych do głosowania było 92 523 tyszan.
(JJ), źródło: Państwowa Komisja Wyborcza
Reklama
Przykro powiedzieć ale moje Tychy zasiedla delikatnie mówiąc bardzo niemądra nacja. Żeby wciąż wybierać ludzi i ugrupowania, które się skompromitowały i nic dobrego dla miasta nie zrobiły i nie zrobią trzeba mieć bardzo ciasny, malutki móżdżek. Jedyne co może mieszkańców zrehabilitować, to totalny bojkot dogrywki. Żaden z tych dwóch kandydatów nie jest godzien reprezentować jako prezydent mojego miasta Tychy!!!