Miasto Tychy wydzierżawiło wczoraj (11 stycznia) prywatnemu przedsiębiorcy działkę znajdującą się na tzw. „Dzikiej plaży” nad Jeziorem Paprocańskim. Za rok ma rozpocząć tam działalność nowy obiekt gastronomiczny. Projekt zakłada m.in. budowę toalet publicznych.
Jak informuje Ewa Grudniok, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Tychy, nad Jeziorem Paprocańskim powstanie nowy, całoroczny obiekt gastronomiczny. Projekt zakłada także budowę strefy wypoczynku, toalet publicznych oraz miejsc postojowych dla rowerów.
– Po przetargu, który odbył się w listopadzie ubiegłego roku, 11 stycznia 2023 roku Urząd Miasta Tychy podpisał umowę z prywatnym przedsiębiorcą, wydzierżawiając mu działkę znajdującą się na „Dzikiej plaży” nad Jeziorem Paprocańskim – mówi Ewa Grudniok. – Zgodnie z podpisaną umową, w miejscu funkcjonującego latem punktu gastronomicznego powstanie całoroczny obiekt, który swoją koncepcją ma nawiązywać do znajdujących się po drugiej stronie jeziora obiektów m.in. przystani kajakowej.
– To będzie obiekt wpisujący się w otoczenie – zapewnia przedsiębiorca Rober Jarkulisz. – Zależy nam na zachowaniu charakteru miejsca, ale będą też w nim toalety, których na „Dzikiej plaży” brakowało. Planujemy także rozszerzyć ofertę gastronomiczną oraz organizować cykliczne wydarzenia.
Dla mieszkańców, jak informuje rzecznik UM Tychy, udostępniony zostanie także taras na dachu budynku.
– „Dzika plaża” to miejsce, które tyszanie chętnie odwiedzają na rowerach – dodaje E. Grudniok. – Dlatego dla rowerzystów powstaną miejsca postojowe. Zgodnie z umową dzierżawca ma 12 miesięcy na realizację inwestycji i rozpoczęcie działalności. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to za rok nowy lokal będzie już działał.
Projekt koncepcyjny wykonany został przez pracownię projektową RS+ Skitek.
(pp)
Czyli tego lata nie będzie dostępna gastronomia na dzikiej plaży. W istocie zarąbisty plan miernej ekipy „zarządzącej” tym miastem.
Super jak projekt zakłada m.in. budowę toalet publicznych – wielkie wyzwanie dla Miasta , Inwestora i wykonawcy. To w przyszłym roku proponuję aby pierwszą osoba testującą był ktoś z Urzędu Miasta.