W Tychach 9 października ruszy przebudowa uszkodzonych wiaduktów drogowych w ciągu ulicy Mikołowskiej, czyli Drogi Krajowej nr 44. Chodzi o konstrukcje nad torowiskiem w Wilkowyjach.
– To jedna z największych inwestycji drogowych ostatnich lat – mówi Marcin Godzik, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Tychach.
– Docelowo, w miejscu istniejących obiektów, powstaną dwa zupełnie nowe. Jakiś czas temu, stwierdzono uszkodzenia, które spowodowały zmniejszenie poziomu nośności obu wiaduktów. W konsekwencji, na każdym z obiektów ruch odbywa się tylko jednym pasem – dodaje rzecznik MZUiM.
Przebudowa została zaprojektowana w porozumieniu z PKP, m.in. po to, żeby umożliwić rozwój infrastruktury kolejowej, w postaci rozbudowy torowiska. Inwestycję realizuje spółka Nowak Mosty. Prace ruszą 9 października.
Pierwszy etap przebudowy polegać będzie na zmniejszeniu masy i wzmocnieniu elementów konstrukcyjnych wiaduktu północnego. Drogowcy rozpoczną budowę przewiązek, czyli przejazdów, które umożliwią regulację ruchu na poszczególnych obiektach. Jak zapewnia Marcin Godzik, na tym etapie wykonawca nie przewiduje utrudnień dla kierowców. Pomimo prowadzonych prac, ruch utrzymany zostanie na obu wiaduktach. Wyjątkiem będzie moment, w którym frezowana będzie nawierzchnia na obiekcie północnym.
– Musimy maksymalnie, jak tylko jest to możliwe, „odciążyć” i wzmocnić wiadukt północny, żeby w kolejnych etapach, na jakiś czas, mógł przyjąć cały ruch. Przede wszystkim jednak chciałbym uspokoić kierowców. Najbliższe prace w zakresie frezowania nawierzchni, prowadzone będą w godzinach nocnych z 13 na 14 października – mówi Jacek Barański, zastępca dyrektora ds. realizacji inwestycji Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów.
W kolejnych etapach, po spełnieniu warunków technicznych i formalnych, wykonawca przystąpi do wyburzenia wiaduktu południowego. W tym czasie ruch w obu kierunkach odbywać się będzie tylko po obiekcie północnym. Po wybudowaniu nowego wiaduktu południowego, wykonawca rozpocznie wyburzanie północnego. Pierwsze utrudnienia dla kierowców pojawią się dopiero w chwili, kiedy rozpoczną się prace rozbiórkowe.
Wiadukt południowy powinien być gotowy w 2025 roku, natomiast północny w 2026 roku.
Całość inwestycji kosztować będzie prawie 60 milionów zł. Miasto na ten cel otrzymało 47,5 miliona złotych dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.
„Prosimy wszystkich kierowców oraz pieszych o wyrozumiałość, cierpliwość i oczywiście stosowanie się do znaków tymczasowej organizacji ruchu. Ze względu na zmiany w organizacji ruchu oraz obecność sprzętu budowlanego, o szczególną uwagę prosimy pieszych” – apeluje tyski MZUiM.
(JJ)
