Urząd Miasta Tychy przekazał nam prośbę rodziny tyszanina, który w Niemczech uległ poważnemu wypadkowi. Trwa zbiórka pieniędzy na operację.
– Dominik wracał samochodem z Holandii do Polski – informuje Ewa Grudniok, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Tychy. – W Niemczech uległ bardzo poważnemu wypadkowi, który doprowadził u tyszanina do złamania kręgosłupa w dwóch miejscach. Obecnie przebywa w szpitalu w Berlinie, gdzie czeka go poważna operacja, na która rodzina zbiera środki. Można się w tej sprawie kontaktować z Małgorzatą Bohm (kontakt: 004917671162239, koordynatorem pomocy w Niemczech.
Link do zbiórki: https://pomagam.pl/crdmkf?fbclid=IwAR0lAOqNhNEalRGYu2KTOdv1_DEO5ZF_dm4-sKrwIiIKml3O94p3AuJAoI0.
– Jestem mamą Dominika i babcią jego cudownej dwuletniej córki Lenki – czytamy na stronie pomagam.pl. – Mój syn uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu, jadąc z Holandii do Polski. Wypadek wydarzył się w Niemczech, gdzie obecnie przebywa w jednym ze szpitali. Syn ma złamany kręgosłup w dwóch miejscach, lekarze mówią, że nie będzie chodził. Ręce na chwilę obecną też nie są sprawne i nie wiadomo czy i w jaki sposób będą. Jest po jednej operacji kręgosłupa, przed nim kolejna, na którą brakuje nam środków. Niestety, jego stan zdrowia nie pozwala na przewiezienie go do Polski. Przed wypadkiem był wesołym i szczęśliwym tatą, który miał marzenia. Niestety, niektóre z nich mogą się już nie spełnić. W Polsce czeka na niego rodzina, córeczka, która bardzo tęskni za tatą, dziewczyna i przyjaciele. Proszę o pomoc w zebraniu środków na pokrycie kosztów leczenia w Niemczech i transportu naszego Dominiczka do domu. Bez Waszej pomocy nie będzie to możliwe.
Cel zbiórki: 300 tys. zł. Do tej pory na pomagam.pl udało się zebrać ponad 60 tys. zł.
(pp)
pozdrawiam
Wyrazy współczucia, ale czy zamiast zbierać pieniądze, nie lepiej zgłosić się do ubezpieczyciela aby wypłacił środki z NNW?
Albo zaleznie od tego jak wygladał wypadek. Moze by się nalezało odszkodowanie od sprawcy wypadku z OC?