Uratowali 40-latka. Chciał się rzucić pod pociąg

0
Zdjęcie ilustracyjne; fot. ZB
Reklama

Tyscy policjanci zapobiegli próbie popełnienia samobójstwa przez nietrzeźwego 40-latka, który chciał rzucić się pod nadjeżdżający pociąg. Dzięki szybkiej interwencji policjanci zdołali ściągnąć siedzącego na torach desperata. Mężczyzna po wytrzeźwieniu trafi pod opiekę specjalistów.

Wczoraj (12.06) około godz. 22.00 mundurowi otrzymali informacje o mężczyźnie, który chce popełnić samobójstwo.

– Od tego czasu liczyła się każda sekunda. Dlatego w poszukiwania włączył się pełniący obowiązki naczelnika Wydziału Prewencji mł. asp. Marcin Stefański, by wesprzeć patrole na mieście – informuje rzecznik KMP Tychy.

Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna ma znajdować się na torowisku w rejonie działek.  Na szczęście szybko zlokalizowano mężczyznę na ulicy Skalnej.

– Siedział na torach i czekał na pociąg. Policjant natychmiast ściągnął mężczyznę z torów i zabrał w bezpieczne miejsce. Szybko dotarł także policyjny patrol oraz załoga pogotowia ratunkowego – informuje rzecznik. Jak dodaje, dosłownie chwilę po zabraniu 40-latka z torów przejechał tam pędzący pociąg, a zaraz za nim drugi z naprzeciwka. Na szczęście mężczyzna w porę został odnaleziony i trafił pod opiekę specjalistów.

Reklama

Policja przypomina: nie ma sytuacji bez wyjścia, zawsze można liczyć na pomoc, np. dzwoniąc pod numery telefonów:

Telefon Zaufania dla Dorosłych – telefon 116 123
Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży – telefon 116 111
Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka – telefon 800 12 12 12

W sytuacji zagrożenia życia zawsze należy dzwonić na numer alarmowy 112.

(t), źródło: KMP Tychy

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj