Sekcja zwłok 27-letniego mężczyzny znalezionego 30 stycznia przy budynku Urzędu Miasta w Tychach wskazuje na obrażenia typowe dla upadku z dużej wysokości. Prokuratura nadal prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Według dotychczasowych ustaleń 30 stycznia z okna toalety na dziewiątym piętrze budynku Urzędu Miasta w Tychach wyskoczył 27-letni tyszanin. Nie był pracownikiem ratusza, nie załatwiał żadnej sprawy urzędowej. Okoliczności wskazują na samobójstwo. Prokuratura Rejonowa w Tychach, prowadząca śledztwo w tej sprawie, zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok. Niedawno otrzymała wyniki tych badań.
– Sekcja zwłok wykazała złamania i urazy wewnętrzne typowe dla upadku z dużej wysokości – poinformowała nas Monika Stalmach, prokurator rejonowy w Tychach.
Nie stwierdzono, jak usłyszeliśmy, udziału tzw. osób trzecich. Dodajmy od siebie, że usytuowanie okna w toalecie UM Tychy wyklucza, by ktoś wypadł przypadkiem. Wszystko wskazuje więc na samobójstwo.
Prokuratura nie znalazła listu pożegnalnego. Śledztwo wymaga, aby przesłuchani zostali członkowie rodziny 27-latka.
(vis)
Wyniki sekcji faceta który wyskoczył z okna są bardzo odkrywcze. Ciekawe ile kosztuje taka sekcja
Pewnie był niezadowolony z obecnej władzy.