Tyszanie w meczu ze Stalą szybko stracili bramkę i sprokurowali rzut karny dla gospodarzy. Mimo wszystko, z trudnego terenu wywieźli cenny remis.
Już w 16. minucie piłkę z rzutu wolnego przegłówkował Kamil Zapolnik, a ta trafiła do wychodzącego na pozycję Martina Dobrotki, który strzelił tuż obok wychodzącego z bramki Konrada Jałochy.
Mielczanie mogli podwyższyć prowadzenie, gdy Zapolnik faulował w polu karnym Dobrotkę. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Gettinger i strzelił tak, że Jałocha odbił piłkę. To drugi mecz z rzędu, w którym tyski golkiper broni rzut karny.
Tyszanie nie zagrali wielkiego meczu, złapali aż sześć żółtych kartek, ale nie pozwolili gospodarzom na strzelenie kolejnych goli.
Siedem minut przed końcem meczu Zapolnik świetnie odegrał do Sebastiana Stebleckiego, ten ograł obrońcę i mocnym strzałem dał tyszanom remis 1:1.
Stal Mielec – GKS Tychy 1:1 (1:0)
1:0 – Martin Dobrotka (14.)
1:1 – Sebastian Steblecki (83.)
Sędziował: Robert Marciniak (Kraków).
Stal Mielec: 87. Seweryn Kiełpin – 22. Mateusz Spychała, 51. Rafał Grodzicki, 4. Martin Dobrotka Ż, 23. Krystian Getinger – 30. Łukasz Wroński (72, 17. Bartosz Nowak), 16. Josip Šoljić, 5. Marcel Gąsior, 20. Grzegorz Tomasiewicz (86, 11. Mateusz Gancarczyk), 33. Maksymilian Banaszewski – 9. Andreja Prokić (49, 28. Mendi). Trener Artur Skowronek.
GKS Tychy: 91. Konrad Jałocha – 4. Marcin Biernat Ż, 6. Marcin Kowalczyk (46, 5. Maciej Mańka), 27. Daniel Tanżyna Ż, 33. Dawid Abramowicz Ż – 13. Mateusz Grzybek Ż, 31. Keon Daniel, 7. Edgar Bernhardt Ż (79, 17. Sebastian Steblecki), 25. Kamil Zapolnik Ż – 8. Łukasz Grzeszczyk (90, 93. Łukasz Bogusławski), 77. Kacper Piątek. Trener Ryszard Tarasiewicz.
Widzów: 3942.
