Cztery gole, ale tylko jeden uznany. GKS Tychy wygrywa w Sosnowcu

0
Tyszanie cieszą się po strzelonym golu; fot. Łukasz Sobala
Reklama

W sobotę 28 października piłkarze GKS Tychy zdobyli komplet punktów na trudnym terenie w Sosnowcu, z miejscowym Zagłębiem. Tyszanie wygrali mimo że rywale część meczu grali z przewagą jednego zawodnika, a piłka wpadała do bramki GKS-u… trzy razy.

Tyszanie byli faworytami spotkania. Zagłębie Sosnowiec okupuje dolne rejony tabeli Fortuny 1 Ligi. Jak się jednak okazało, nie był to łatwy mecz dla tyskich piłkarzy. Ciekawostką jest fakt, że trenerem GKS-u jest Dariusz Banasik, były szkoleniowiec Zagłębia, a trenerem Zagłębia Artur Derbin, który jeszcze w zeszłym roku pracował w Tychach.

Już w 17. minucie piłkarze Zagłębia strzelili gola (piłkę nad Kikolskim do siatki posłał Kamil Bębenek). Sędzia jednak odgwizdał spalonego.

Dziesięć minut później sosnowiczanie po raz drugi trafili do bramki GKS-u (główkował Ziemann, ale znów był spalony.

Przed przerwą padła w końcu bramka uznana, ale dla GKS-u Tychy. Rzut wolny z połowy boiska wykonywała Tecław. Żytek podał piłkę głową do Budnickiego, a ten dopełnił formalności. Bonecki z Zagłębia sygnalizował, że został popchnięty, ale analiza VAR nie potwierdziła faulu.

Reklama

Sosnowiczanie walczyli o remis, ale nie potrafili sforsować obrony GKS-u. Nie udało im się to pomimo że od 70. minuty grali z przewagą jednego zawodnika. Czerwoną kartkę zobaczył strzelec gola Jakub Budnicki (po drugiej żółtej).

W 81. minucie sosnowiczanie po raz trzeci przez chwilę cieszyli się z gola (strzelił Bonecki), a na spalonym był podający Konrad Wrzesiński.

Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy (0:1)

Bramka: 0:1 Jakub Budnicki (45.).

Zagłębie: Mateusz Kos – Marcel Ziemann, Dominik Jończy, Maksymilian Rozwandowicz, Oleksij Bykow, Juan Camara (21. Konrad Wrzesiński) – Kamil Bębenek (46. Nikodem Zielonka), Sebastian Bonecki, Meik Karwot (46. Dean Guezen), Joel Valencia – Kamil Biliński (68. Tymoteusz Klupś).

GKS Tychy: Maciej Kikolski – Krzysztof Machowski (80. Dominik Połap), Jakub Tecław, Nemanja Nedić, Jakub Budnicki, Marcel Błachewicz – Daniel Rumin (68. Patryk Mikita), Norbert Wojtuszek, Wiktor Żytek, Wiktor Niewiarowski (68. Mateusz Radecki) – Bartosz Śpiączka (78. Marko Dijakovic).

Żółte kartki: Jończy, Karwot – Budnicki, Żytek, Tecław, Radecki

Czerwona kartka: Jakub Budnicki (70. GKS – za drugą żółtą)

Widzów: 5523

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj