Legenda tyskiego futsalu zakończyła karierę

0
Zbigniew Modrzik (zielona koszulka) zakończył futsalową karierę; fot. GKS Futsal Tychy
Reklama

Futsaliści GKS Tychy pokonali w pierwszym meczu sezonu FC Silesia BOX Siemianowice 3:1. Bramki dla tyszan zdobyli dwukrotnie Dawid Pasierbek oraz Daniel Wojtyna po golu samobójczym. Najważniejszym wydarzeniem było jednak pożegnanie Zbigniewa Modrzika – legendy tyskiego futsalu – który w wieku 51 lat postanowił zakończyć swoją karierę.

Kibice halowej odmiany piłki nożnej mogli myśleć, że są w życiu trzy pewne rzeczy: śmierć, podatki i Modrzik w bramce GKS-u Tychy. Mówiąc jednak poważniej, popularny „Zbynek” przez lata wciąż stał między słupkami w tyskim zespole pomimo upływu lat. A te mijały i choć w ostatnich latach coraz częściej zastępowali go młodsi, to dopiero teraz postanowił definitywnie skończyć swoją grę.

Modrzik to nie tylko legenda tyskiego futsalu, ale także futsalu w całym naszym kraju. W każdej hali w Polsce wiedzą kim jest „Zbynek”. To nie tylko weteran parkietów, ale przede wszystkim pogodny i sympatyczny człowiek, który potrafi z każdym złapać nić porozumienia.

Nie można też nie wspomnieć o jego dokonaniach – Modrzik do dziś dzierży rekord występów w futsalowej ekstraklasie z 299 występami. Zagrał też dwukrotnie w kadrze Polski, a udało mu się to osiągnąć pomimo faktu, że bardzo długo uprawiał piłkę ręczną. Dopiero w wieku 26 lat dołączył do ekipy Skały-Interu Tychy i już po roku świętował awans do ekstraklasy.

Poza Tychami grał krótko, jedynie w barwach Inpulsu Siemianowice, gdzie wystąpił 44 razy. Poza tym, poza wspomnianymi GKS Futsal Tychy i Skałą-Interem, reprezentował drużyny Skały Gralco Tychy, Rodakowskiego Tychy czy GKS-u Jachym Tychy. Dziś, w drużynie GKS-u pełni funkcje kierownika drużyny, trenera bramkarzy, jest również członkiem zarządu klubu GKS Futsal Tychy.

Reklama

Sam mecz bramki przyniósł dopiero w drugiej połowie. Już niedługo po wznowieniu gry Dawid Pasierbek pokonał bramkarza gości, a gola na 2:0 zdobył zawodnik FC Silesii trafieniem samobójczym. Zaraz po tym golu, drugie trafienie dołożył Pasierbek, a przyjezdnych stać było jedynie na gola honorowego Kmiecika. Tyszanie zasłużenie wygrali i dobrze otworzyli sezon, już na początku dopisując na swoje konto trzy punkty.

GKS Futsal Tychy – FC Silesia Box Siemianowice 3:1 (0:0)

Bramki: 22’ 34’ Pasierbek, 33’ (s) Wojtyna – 36’ Kmiecik.

GKS: Mura – Migdał, Krzyżowski, Pytel, Słonina – Moskwa, Sobecko, Haase, Kokot, Kołodziejczyk, Kosowski, Pasierbek, Stets, Szostok.

Silesia: Barteczko – Gładczak, Kmiecik, Włodarek, Wojtyna – Pucio, Cuber, Drzyzga, Hiszpański, Kravets, Mierzwa, Słupek, Stachański, Węgrzyn.

Żółte kartki: Krzyżowski, Migdał, Haase, Kokot – Kmiecik.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj