Reklama
Dziś (29 marca) reprezentacja Polski pokonała Szwecję 2:0 (0:0) w finale baraży do mistrzostw świata w Katarze i awansowała na mundial.
Spotkanie rozgrywane było na Stadionie Śląskim w Chorzowie, słynnym Kotle Czarownic. To był pierwszy od lat ważny mecz kadry na tym obiekcie. Na trybunach zasiadło 54 tys. kibiców.
Gole dla Polski strzelali: w 49 minucie Robert Lewandowski z karnego (po faulu na Grzegorzu Krychowiaku) oraz w 72 minucie Piotr Zieliński (po błędzie szwedzkiego defensora).
Po meczu Polacy założyli koszulki z napisem „Kierunek Katar” i otwarli szampany. W górę poleciało biało-czerwone konfetti. Wyraźnie wzruszony był trener Czesław Michniewicz.
Mecz o awans na mistrzostwa świata. Kibicujemy biało-czerwonym
Reklama
Zlatan Ibrahimović i jego koledzy z reprezentacji Szwecji już w Katowicach
Reklama