Finał hokejowego Pucharu Polski bez kibiców GKS Tychy

0
Kibice na półfinałowym meczu Pucharu Polski, w którym doszło do użycia gazu przez ochronę; fot. biuro prasowe PZHL
Reklama

Kibice GKS-u Tychy nie obejrzą finału Pucharu Polski z trybun oświęcimskiego lodowiska. Uczestnictwo tyskich kibiców w dzisiejszym meczu (30.12) z miejscową Unią zostało uznane przez policję za zbyt ryzykowane. Wszystko przez incydent na trybunach w półfinale Pucharu Polski, w którym uczestniczyli kibice GKS-u Tychy. Ochrona musiała użyć gazu pieprzowego.

W półfinale z GKS-em Katowice, który również został rozegrany na lodowisku w Oświęcimiu, atmosfera na trybunach była gorąca. Krewkich kibiców przed konfrontacją próbowała zatrzymać ochrona, która użyła gazu pieprzowego.

Jak podaje portal hokej.net, do zamieszek doszło w przerwie pomiędzy drugą a trzecią tercją. Kibice obu ekip zaczęli się wzajemnie prowokować, a później próbowali sforsować barierki przy strefie buforowej. W ruch poszły też butelki i krzesełka. Ochrona użyła gazu pieprzowego, którym rozgoniła obie grupy kibiców.

Jednak gaz zaczął roznosić się po hali i przeszkadzał nie tylko kibicom i dziennikarzom, ale przede wszystkim zawodnikom. Sędziowie na moment przerwali też mecz w trzeciej tercji, ale po krótkiej naradzie z kapitanami obu ekip od razu go wznowili.

W sprawie nieobecności kibiców GKS Tychy na meczu finałowym w Oświęcimiu oświadczenie wydał Krzysztof Woźniak, prezes spółki Tyski Sport SA, która prowadzi hokejową drużynę GKS Tychy:

Reklama

„Informuję, iż o godzinie 13.43 otrzymałem decyzję prezydenta miasta Oświęcimia, na podstawie której zmieniono warunki organizacji dzisiejszego meczu finałowego Pucharu Polski w hokeju na lodzie w ten sposób, iż wykluczono udział w imprezie masowej kibiców drużyny przyjezdnej (czyli GKS Tychy – przyp. red.).

W ocenie Tyski Sport SA przedmiotowa decyzja została wydana z rażącym naruszeniem przepisów prawa oraz z przekroczeniem kompetencji. Spółka podejmie działania mające na celu zakwestionowanie tejże decyzji.

Mając jednak na uwadze, iż do rozpoczęcia meczu finałowego pozostało już tylko pięć godzin, Klub apeluje do kibiców GKS Tychy, którzy zakupili bilety na finał, o rezygnację z wyjazdu do Oświęcimia i kibicowanie tyskim hokeistom przed telewizorami.

O zwrotach środków finansowych z tytułu zakupionych biletów będziemy informować w przyszłym tygodniu”.

(JJ), źródło: hokej.net, Tyski Sport

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj