Tychy: Odsłonięto tablicę w 100. rocznicę przyłączenia części Górnego Śląska do Polski

0
Fot. J. Jędrysik
Reklama

W niedzielę 17 lipca na elewacji budynku restauracji Polonez w Tychach (ul. Damrota) odsłonięto tablicę z brązu upamiętniającą setną rocznicę przyłączenia części Górnego Śląska do Polski.

Równo sto lat temu sześć gmin wiejskich, tworzących dzisiejsze miasto Tychy, czyli: Tychy, Cielmice, Jaroszowice, Paprocany, Urbanowice i Wilkowyje, znalazło się w granicach II Rzeczpospolitej. Zanim to się stało, rok wcześniej, w plebiscycie, we wszystkich tych miejscowościach mieszkańcy opowiedzieli się za Polską.

W Tychach 82 proc. głosujących opowiedziało się za przyłączeniem do Polski (2982 osoby głosowały za Polską, a 650 osób za Niemcami).

Wyniki w okolicznych miejscowościach, które znajdowały się wówczas poza granicami Tychów były następujące:

  • Cielmice: 423 – Polska, 24 – Niemcy,
  • Jaroszowice: 359 – Polska, 42 – Niemcy,
  • Paprocany: 386 – Polska, 40 – Niemcy,
  • Urbanowice: 617 – Polska, 50 – Niemcy,
  • Wilkowyje: 306 – Polska, 40 – Niemcy.

Na całym obszarze plebiscytowym za Polską głosowało 40,4 proc., a za Niemcami 59,5 proc. uprawnionych do głosowania. Ten niekorzystny wynik, będący również następstwem manipulacji i terroru stosowanych przez niemiecką stronę spowodował, że w nocy z 2 na 3 maja wybuchło III powstanie śląskie.

Reklama

20 października 1921 roku Konferencja Ambasadorów w Paryżu podjęła decyzję o nowym podziale Górnego Śląska pomiędzy Polskę i Niemcy. Zwieńczeniem było 20 czerwca 1922 roku wkroczenie na teren części Górnego Śląska wojsk polskich pod dowództwem gen. Stanisława Szeptyckiego. Natomiast 16 lipca 1922 roku w Katowicach obchodzono uroczyście przejęcie administracji przez polskie władze na tym terenie.

Idea upamiętnienia w Tychach szeregu tych historycznych wydarzeń wyszła od dr. Wojciecha Schäffera – historyka związanego z miastem, dyrektora Archiwum Archidiecezjalnego w Katowicach.

– 16 lipca 1922 roku na terenie obecnego Parku Kościuszki podpisano akt pamiątkowy objęcia części Górnego Śląska przez rząd Rzeczpospolitej Polskiej. To data symboliczna, bo wieńczyła cały proces przejmowania tych ziem przez Polskę. Jednym z etapów był plebiscyt zorganizowany w Niedzielę Palmową 20 marca 1921 roku. Dlatego tablica nieprzypadkowo znajduje się na tym budynku. To tutaj, w ówczesnej gospodzie Strzeleckiego tyszanie wrzucali do urny karteczki z napisem „Polska – Polen”, która oznaczała chęć przyłączenia do odrodzonej Rzeczypospolitej oraz z napisem „Deutschland – Niemcy”, która była deklaracją pozostania w granicach Niemiec – mówił dr. Schäffer.

W restauracji u Strzeleckiego w Tychach odbył się w 1922 roku plebiscyt. Dziś to restauracja Polonez; pocztówka z 1918 roku ze zbiorów Romualda Targiela, Muzeum Miejskie w Tychach

Tablice wykonał tyski rzeźbiarz Tomasz Wenklar, który zmaterializował artystycznie koncepcję Wojciecha Schäffera. – Impresja dwóch orłów – niemieckiego oraz polskiego w koronie – symbolizują obydwa państwa oraz ówczesne rozdarcie mieszkańców i mieszkanek Śląska. Niemiecki orzeł usuwa się w cień (na tablicy widzimy jego negatyw), a polski wyrywa się i szponami chwyta tę ziemię – mówił Tomasz Wenklar.

Symbolicznego odsłonięcia pamiątkowej tablicy dokonał wiceprezydent Igor Śmietański.

Głos zabrał pochodzący też z Tychów ks. prof. Bernard Kołodziej z Towarzystwa Chrystusowego. Jego przodkowie głosowali w plebiscycie w budynku, na którym odsłonięto tablicę. – Nasz ówczesny proboszcz ks. Jan Kapica, który chrzcił moją mamę i tatę, był kościelnym delegatem na obszar całego Górnego Śląska. Dlatego na tyskiej plebani działy się wszystkie ważne wtedy rzeczy dla tej ziemi. Tu przebywał m.in. nuncjusz apostolski Ambrogio Damiano Achille Ratti, późniejszy papież Pius XI. Tu był goszczony generał Szeptycki, który usłyszał od proboszcza Kapicy: „My, Ślązacy nauczymy się od was braci Polaków ładnie mówić, a wy się od nas nauczycie ładnie pracować – a to będzie silna Polska na Śląsku!” – mówił ks. prof. Kołodziej.

Duchowny przypomniał, że przedwojenny, autonomiczny Górny Śląsk stanowił 2 proc. powierzchni II RP, ale dawał krajowi ponad 70 proc. dochodu narodowego.

Aleksandra Matuszczyk, dyrektor Muzeum Miejskiego w Tychach podziękowała za wspomnienie słów ks. Kapicy, bo – jak usłyszeliśmy – będą one częścią muralu, który w sierpniu br. powstanie na al. Niepodległości.

Wojciech Schäffer, dziękując władzom miasta za przychylność i sfinansowanie tablicy oraz za współpracę Muzeum Miejskiemu w Tychach, rzeźbiarzowi Tomaszowi Wenklarowi i właścicielom restauracji Polonez, wyraził nadzieję, że wkrótce podobne, choć bardziej kameralne tablice, pojawią się w Cielmicach, Jaroszowicach, Paprocanach, Urbanowicach i Wilkowyjach.

– Proszę też nie niepokoić się, kiedy dziś odsłonięta płaskorzeźba zniknie z elewacji restauracji. Stanie się tak tylko na czas jej generalnego remontu – mówił dr Schäffer.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj