Felieton kulinarny. Gicz cielęca na batacie
Gicz cielęca na batacie. Choroba nie wybiera. Mam głos jak Geralt z Rivii, ale reszta wygląda mniej atrakcyjnie. Choroba wymusza dystans do otaczającego świata...
Felieton kulinarny. Czy wina francuskie są najlepsze?
– I co powiesz?
– Na co?
– No, czy wina francuskie są najlepsze?
– Są.
– I ty to mówisz?
– Ja.
– Zawsze mówiłeś, że o gustach się nie dyskutuje.
– To jest wyjątek.
– Czyli co? Każde francuskie wino...
Felieton kulinarny. Grochówka, czyli purée de pois secs
Zacznę od wspomnień. Pod koniec lat osiemdziesiątych i później dzierżawiłem wraz z teściem staw nieopodal Pyskowic. Hodowaliśmy tam karpiego kroczka, czyli dorośniętego jednolatka nadającego się do...
Felieton kulinarny. Szarpana wołowina cz. 2
Nadal kontynuujemy temat wołowiny i to szarpanej. Dziś przepis przekładaniec.
Składniki: 75 deko łopatki wołowej (25 deko na osobę – męska porcja), 50 deko wędzonych...
Felieton kulinarny. Udo indycze z kluskami śląskimi
Komunikacja słowna z kobietami jest jak totolotek. Niektórzy czasami się dogadują. Zamówiłem u znajomej gospodyni indyczkę, a odebrałem siedemnastokilowego indyka. „Przecież pan powiedział, że w połowie października. A kto...