11,2 C
Tychy
niedziela, 5 maja, 2024

Felieton kulinarny. Flaczki – danie smakoszy czy barbarzyńców?

0
Kiedy spóźniłem się na śniadanie w bukaresztańskim hotelu i spragniony (oraz głodny) usiadłem w restauracji, lustrując kartę w poszukiwaniu czegoś odpowiedniego, podszedł kelner. Widząc moją zafrasowaną twarz, rzekł:...

Felieton kulinarny. Kuchnia meksykańska

0
Dałem się podejść i nie mam wyjścia. Muszę przygotować kolację z dań meksykańskich. Kolacja w formie bufetu dla dwudziestu osób. Z mojej kilkutygodniowej włóczęgi...

Felieton kulinarny. Więcej tłuszczu

0
„Słuchajcie Mnie a jeść będziecie przysmaki i dusza wasza zakosztuje tłustych potraw” (Iz 55,2). Z tłuszczami porobiło się nieciekawie. Z produktu drogiego, pożądanego, dzisiejsza...

Felieton kulinarny. Gicz cielęca na batacie

0
Gicz cielęca na batacie. Choroba nie wybiera. Mam głos jak Geralt z Rivii, ale reszta wygląda mniej atrakcyjnie. Choroba wymusza dystans do otaczającego świata...

Felieton kulinarny. Popieprzyć

0
Czy zastanawiali się państwo, dlaczego zamiast słowa popieprzyć albo dopieprzyć wszyscy używają „dodać pieprzu do smaku”? Żeby to zrozumieć, musimy cofnąć się do połowy ubiegłego...

Felieton kulinarny. Sałatka czarownicy

0
Dzisiaj zrobimy sałatkę czarownicy „Piękny Jasiu chodź do brzuszka”. Jej podstawą, oprócz fasoli typu „Piękny Jaś”, są: sok z cytryny, dobra oliwa albo olej i ser...

Felieton kulinarny. Śledztwo w sprawie bajgli

1
Siedzę w fastfoodowej knajpce w Londynie w towarzystwie pani Zuzanny, młodej, eleganckiej Polki. Pani Zuzanna jest prawnikiem i pracuje dla rządu brytyjskiego. W Polsce skończyła szkołę artystycznego projektowania odzieży...

Felieton kulinarny. Schabowy – ulubione danie Polaków

0
Zawsze mnie korciło żeby, zabrać się za to peerelowskie danie i zrównać je z ziemią. Powalić na łopatki i wyżąć jak starą ścierkę, a...

Felieton kulinarny. Lody ze złotem, kawa kopi luwak, czyli co jedzą...

0
W hotelu w Polanicy piję małe espresso z kawy kopi luwak (120 złotych polskich za filiżankę) i zastanawiam się, co jedzą bogacze. Porzucam Polanicę, bo tu nie mieszkają...

Felieton kulinarny. Szarpana wołowina

0
Męskie gotowanie kontynuujemy dziś z wykorzystaniem wołowiny. W dalszym ciągu odwołujemy się do tradycji myśliwskich i pasterskich gdzie mężczyźni sami się rządzili. Spożycie wołowiny w...

WIADOMOŚCI

Nowe Info